poniedziałek, 29 listopada 2010

toczy się, toczy życie.

Poniedzialek. Nie znoszę zaczynac tygodnia. Zawsze tylko rzeczy zwala mi się na głowę. Dzisiaj było tak samo. Wstałam, w sumie pełna energii o dziwo, wykonałam poranne czynności. Ze słuchawkami w uszach, razem z StarGuardMuffin pomknęłam do szkoły, wchodząc na szkolny hol juz chumor się zepsuł. Okazuje się, że wszyscy są bandą dzieciaków, i najlepiej mi w towarzystwie muzykii. Lekcje upłynęły dosy szybko, choc siły odzyskałam dopiero na ostatiej lekcji. Wracając do domu, znowu złapała mnie zamułka. I tak szłąm w tym mrozie. Ja i moje przemyślenia. Przemyślenia i muzyka . Ona lepiej określa mnie samą. Jako, że pzygotowywuję się do bierzmowania, zawitałam dzisiaj w Kościele, spowiedz - pogrom. Nie umiem sobie poradzic z uczuciami, nie umiem, Jestem zbyt naiwna, głupia i nie umiem ulegac namowom innych. Jestem zbyt otwarta, za szybko nabieram zaufania Jaka ja jestem ? Sama siebie nie znam ...

niedziela, 28 listopada 2010

na dobry początek.

Dobry wieczór. Na początek powiem Wam, że nie wiem po co zakładam bloga może po to, aby uwolnic tutaj szalejące we mnie emocje, które każdego dnia, co wieczór nie dają mi spokojnie myślec. Nie ukrywam, że lubię pisac, i chciałabym, aby ten blog osiągnął dużą popularnośc, bo przeciez dla kogo powinnam to pisac. Postaram się opisywac tutaj moje uczucia, problemy, rozterki, a także wszystko co się dzieje wokół mnie, nie zdziwcie się jeśli będę trochę mówiła o modzie i wstawiała tu zdjęcia. Poczytajcie, zaglądajcie do mnie, może załapiemy wspólny kontakt. : ) Gdzie możecie mnie znaleźc ? www.papierowamarionetkaa.fbl.pl . Życzę miłego niedzielnego wieczoru, i przetrwania w poniedziałkowy poranek.